via @Info_Dron

RecenzjeOpisy

Chiński Alibaba idzie w ślad za Google, DHL i Amazonem.

Jeśli jakiś produkt zaczynają kopiować Chiny, to bez wątpienia znaczy, że jest on już dobry, konkurencyjny, a wręcz dojrzały. Przynajmniej taka zasada obowiązuje do tej pory. Przypomnijmy sobie dla przykładu chociażby cykl artykułów pt. „Chińskie wersje znanych bezzałogowców. (część I, część II, część III)”.

A co powiecie na to, że w identyczny sposób, jak odzież, elektronikę, samochody, czy drony, można skopiować też dość oryginalną i nietypową usługę? Usługę, dzięki której firma nie tylko zarabia i poprawia jakość obsługi klienta, ale też znacząco wzmacnia na świecie własny wizerunek, usługę, o której nagle cały świat pisze…

Mowa oczywiście o Alibabie!

Dron Alibaby, fot: bbc.com

Dron Alibaby, fot: bbc.com

Obecnie to jedna z największych firm na świecie, która powoli pochłania przeróżne branże i firmy, aczkolwiek jej początki wiązały się ściśle z e-commerce; O dziwo, założył ją przeciętnie sytuowany Chińczyk, pracujący w zawodzie nauczyciela. Zaczął od stworzenia internetowej hurtowni, w zasadzie o podobnych funkcjach, jak sklep internetowy, która bardzo szybko powiązała relacje milionów sprzedawców z milionami nabywców na całym świecie, nie tylko w Chinach. Jako, że w Chinach wówczas, gdy startowała Alibaba, w zasadzie nie było w tym temacie konkurencji, a rynek do ogarnięcia był gigantyczny, firma szybko zyskała. Na tyle, że spokojnie można ją wymienić w jednym zdaniu razem z Amazon, Microsoft, czy Google…

Cóż to zatem za skopiowana usługa?

Chodzi  o dostarczanie swych przesyłek klientom za pomocą dronów. Czytelników InfoDrona zapewne taki pomysł nie dziwi, ponieważ już parę razy o tego typu zastosowaniach dronów pisałem, aczkolwiek trzeba przyznać, że to odważny pomysł i nawet jeśli sama usługa jest dość dyskusyjna, żeby nawet nie napisać kontrowersyjna, to trzeba przyznać, na pewno opłacalna ze względów chociażby marketingowych… Firma tym samym nęci klienta nie tylko produktem i nie tylko opakowaniem, ale też sposobem dostawy! Zapewne wiele osób chciałoby dostać paczkę z drona chociażby z ciekawości… Zapewne wiele też osób, podobnie jak ja, teraz o tym pisze… Czego świadomość ma zapewne Alibaba…

Dron Alibaby, fot: bbc.com

Dron Alibaby, fot: bbc.com

Podkreślę także, iż Alibaba nie jest oczywiście prekursorem w tym zakresie, identyczny pomysł miało już zarówno Google, DHL, jak i Amazon. Wymienionym firmom z różnym powodzeniem udało się wdrożyć usługę, głównie za sprawą restrykcyjnych przepisów, aczkolwiek firmy nadal walczą na tym polu i podobnie, jak Alibaba, widzą w dronach duży potencjał…

W szczególe…

Pomijając aspekty etyczne, prawne i bezpieczeństwa, chodzi o dostarczanie paczek do klientów w Pekinie, Szanghaju i Guangzhou. Na początek ma to być 450 dostaw do osób, które kupią towar w jednym z serwisów grupy Taobao.com. W szczególe, towarem tym jest tylko jeden produkt; herbata imbirowa! Dlaczego akurat herbata? Chodzi oczywiście o towar, który stosunkowo niewiele waży, ok 1/3 kg. Drony będą latać po zadanej trasie do celu w trybie autonomicznym (bez sterowania ręcznego). Jednym z kluczowych założeń tego projektu jest skrócenie czasu dostawy. Alibaba chce go ograniczyć do max 1 godziny od chwili zakupienia towaru w sklepie internetowym do momentu dostarczenia u klienta. Partnerem przy testach będzie firma kurierska Shanghai YTO Express.

Dron Alibaby, fot: bbc.com

Dron Alibaby, fot: bbc.com

Co na to Chińskie prawo?

Wydawać się może, że w Chinach wszystko jest możliwe i łatwe, ale akurat w tym temacie, Alibaba może napotkać podobne problemy, jak chociażby Amazon w starciu z FAA…

Będę informować o postępach. 🙂

Na koniec krótki film pokazowy…

Mnie osobiście zastanawia tylko ta liczba 450… Biorąc pod uwagę populację Chin i wielkość Alibaby, to jednak żenująco mała liczba testów. Z drugiej zaś strony, wygląda na to, że taka ilość jest też wystarczająca na to, aby znaleźć się z tematem na stronie BBC, czy rodzimego InfoDrona. 😉

źródło informacji: suasnews.com, BBC.com

 

 

Artykuły podobne

  • Chiny zaprezentowały nowego Wing Long’a trzeciej już generacji

    Wing Loong 3, zwany także Chengdu GJ-3 lub Pterodactyl 3 został zaprezentowany 8 listopada 2022 w trakcie pokazów lotniczych w Zhuhai w prowincji Guangdong w Chinach. Wing Long należy do największych i jednych z najlepiej wyposażonych bezzałogowców kategorii MALE na świecie. Jest tym samym konkurencją dla znanych amerykańskich maszyn klasy MQ-1 Predator czy MQ-9 Reaper. […]

  • Pomoc humanitarna i ratujące życie szczepionki za pomocą dronów.

    UPS NAWIĄZUJE GLOBALNĄ WSPÓŁPRACĘ Z ZIPLINE I GAVI, ABY ZREWOLUCJONIZOWAĆ SPOSÓB DOSTARCZANIA POMOCY HUMANITARNEJ I RATUJĄCYCH ŻYCIE SZCZEPIONEK ZA POMOCĄ DRONÓW Sieć dronów w Rwandzie potencjalnym wzorem dla innych krajów ATLANTA, STANY ZJEDNOCZONE, 9 maja 2016 r. — Fundacja UPS (NYSE: UPS), poinformowała o nawiązaniu współpracy z kalifornijską firmą Zipline działającą w branży robotyki oraz […]

  • DJI Phantom 3 z kamerą 4K nadchodzi.

    Chińska firma DJI – która coraz bardziej wyrasta na lidera wśród producentów dronów cywilnych, zaprezentowała wczoraj (8.04.2015) na konferencji Experience Wonder swój najnowszy produkt – Phantom’a 3. Sprzęt będzie dostępny w przeciągu kilku tygodni w USA, jednak już teraz możliwa jest w wielu sklepach przedsprzedaż (tzw preorder). W odróżnieniu do Phantoma 2, który oferowany jest […]

  • Drony transportowe. Porażka Google kontra sukces Amazona.

    Drony dostarczające przesyłki zakupione przez internet, to z całą pewnością ciekawy i intrygujący temat, z jednej strony dostrzec można w nim ogromny potencjał i ogólną aprobatę społeczną, z drugiej zaś masę zagrożeń, obaw i sprzeciwów. Na którą zaś stronę przechyli się szala zwycięstwa i dla kogo – o tym dalej. Zacznijmy od Google. Dla przypomnienia, […]

Adam Kajko
redaktor InfoDron'a.

Przede wszystkim tata swoich dzieci. W kręgu zainteresowań m.in. nowe technologie, robotyka, bezzałogowece, militaria, IT, AI, nieco polityka. Z bardziej przyziemnych: akwarystyka i ogród. Jestem otwarty na współpracę.

Pinterest

Zapisz się do newslettera!

* Na podany email wysyłane będą skrócone informacje o nowych artykułach. Podany email nie będzie w żaden inny sposób używany - tylko i wyłącznie newsletter (z którego w każdej chwili można zrezygnować).