Niemieckie i francuskie drony mogą wkrótce rozpocząć monitorowanie rozejmu na wschodzie Ukrainy w ramach misji prowadzonej przez Organizację Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie (OBWE).
Niemcy wyrazili swoją gotowość do wypełnienia wniosku OBWE na oficjalnej stronie Bundeswehry. We wtorek zespół niemieckich ekspertów wraz z 14 jednostkami bezzałogowych statków powietrznych przyjechał na Ukrainę. Ich zadaniem w ciągu najbliższych trzech dni jest zbadanie obszaru rozejmu w okolicach Ługańska pod kątem logistycznym, technicznym i medycznym.
Po przeprowadzeniu misji zwiadowczej i w oparciu o jej wyniki Niemcy, a może również Francuzi zdecydują czy i w jakiej formie będą mogli uczestniczyć w pracach OBWE. Niemieccy wojskowi z góry zastrzegają, że nie będzie tam z ich strony żadnego politycznego wsparcia.
Jeśli misja zwiadowcza się powiedzie, niemieckie ministerstwo obrony wyśle na Ukrainę prawdopodobnie drony Luna, które są w stanie latać przez 6 godzin na wysokości do 5 tys. metrów. Maszyny te mają niecałe 2,5 metra długości i ważą ok. 40 kg. Drony mogą dostarczać do stacji naziemnej zdjęcia i filmy w czasie rzeczywistym.
OBWE ma nadzieję, że bezzałogowe samoloty pomogą obserwatorom monitorować ruchy wojsk na sporym obszarze i wzdłuż granicy rosyjsko-ukraińskiej.
Drony są wykorzystywane m.in. przez Izraelczyków i Palestyńczyków w strefie Gazy.
źródło:wmeritum.pl