Zakaz lotów w Warszawie, to nie moja wybujała fantazja, a rzeczywistość! O zakaz do Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej wnioskowała policja.
Zakaz obowiązuje do wysokości blisko 2km nad rejonem centrum Warszawy i nad rejonem Stadionu Narodowego.
Terminy i godziny, jak na załączonym foto.
Skąd taki ekstremalny pomysł naszych władz kochanych?
Zapewne obawa przed zamieszkami w trakcie demonstracji i pochodów w czasie długiego weekendu. Zakaz dotyczy nie tylko dronów, ale i maszyn załogowych. Może latać tylko policja.
W sumie sporo w tym racji, bo w miejscach publicznych, gdzie gromadzi się dużo ludzi, czasami o skrajnych poglądach, czasami wystarczy tylko mała iskra, by sprowokować tłum do walki. Taką iskrą z całą pewnością może być np dron lecący nad tłumem z zawieszonym kontrowersyjnym materiałem… Pamiętacie mecz z Serbią? Policjanci z Wawy chyba też oglądali. 😉
źródło, czytaj więcej: tvn24.pl